Piękny szczeniak Rhodesian Ridgeback 100% wystawowy w Wyszynki

Mam na imię Jowisz. Jestem jeszcze trochę za młody, aby mieć swoje profile na social media ale skoro mam znaleźć nowy dom i nową rodzinę, to czas już poważnie zacząć o tym myśleć.

Dokonań w moim dwumiesięcznym życiu za wiele nie mam, jednakże kilkoma rzeczami mogę się śmiało pochwalić. W moich żyłach płynie błękitna arystokratyczna krew co nakłada na mnie jeszcze większy obowiązek bycia dobrze wychowanym psem. Jak to się mówi: rodziców się nie wybiera. Ja mam wyjątkowe szczęście. Grację i temperament odziedziczyłem po mamie. A moja mama słynie z tego, że jest niezwykle spokojna i jest z pewnością bardzo stabilna emocjonalnie. Mama jest zawsze uśmiechnięta, cicha ale zna swoją wartość i często temperuje tatę. Tata jak to tata, super zbudowany, troszkę bardziej rozbrykany ale odpowiedzialny. Podobno już na pierwszej randkę był bardzo szarmancki. Mama często na spacerach bywa zazdrosna kiedy inne się oglądają za tatą. Wtedy pokazuje tym innym jasno i dobitnie: „mój ci on” tacie oczywiście ten podziw wyrażany przez płeć przeciwną schlebia. Ja chciałbym być taki jak tata. Mówią, że sylwetkę mam po nim. Sześciopak od urodzenia. Klata wielka i masywna. Mięśnie takie, że myślą wszyscy, że od małego pracuję fizycznie albo uprawiam jakieś sporty siłowe. Tymczasem ja lubię zabawę. Nie jestem jednak taki co pcha się do pierwszego rzędu. Taki trochę ze mnie olbrzym o gołębim sercu. Niby dziwna kombinacja ale jakże często prawdziwa.

Jestem wrażliwy i romantyczny. Rodzeństwo często namawia mnie do dziwnych różnych wybryków, a ja potrzebuję troszkę czasu nim zaczynam puszczać wodze fantazji. Kiedy brykam, to już na całego. Muszę się powstrzymywać, bo moja łapa naprawdę ma siłę.

Szukam domu, który mnie pokocha i do którego ja wniosę tę mieszankę spokoju i siły. Będę się bawił z dziećmi, a jednocześnie jakby ktoś chciał skrzywdzić kogokolwiek z mojej rodziny to mu pokażę kto tu rządzi. Chciałbym tez mieć pana, który się ze mną zrobi czasami niedźwiedzia i który weźmie mnie na bieganie albo rower.

A tak trochę na poważniej, jeżeli chodzi o parametry techniczne:
- zdrów jak ryba. Zero choróbsk genetycznych
- Robaków nie mam. Zaszczepiony jestem.
- Pręga i wymiary jak z podręcznika o Rodezjanach
- Kiedy zdobędę się na śmiałość to kto wie czy nie zostanę Mister of the World gdyż mówią ze jestem przepiękny. Mam super wymiary, namaszczenie, proporcje (ach i eh). Spełniam wszystkie wymagania psa wystawowego.
- Dostępny po 05.09

Jeżeli potrzebujesz więcej informacji na temat tego psiaka lub może innego albo też i ogólnych informacji o rasie Rhodesian Ridgeback to zapraszam do kontaktu.