PILNE!!! Koty do adopcji - NAGŁA ŚMIERĆ właścicielki w Mokotów

Świat Lilki i Pimpusia zmieniła się z dnia na dzień - ich ukochana Pani umarła nagle.
Mieszkają w wynajętym domu, gdzie kończy się umowa i w ten czwartek już nie mają dokąd pójść.
Dwa koty, które do tej pory wiodły szczęśliwe życie u boku kochającej opiekunki nagle stają się bezdomne.

Nie umiem przejść obojętnie, szukałam już we wszystkich fundacjach...nie ma nigdzie miejsca.

Pimpuś - kocurek ma 5 lat, jest po wypadku w skutek którego utyka, ale nie przeszkadza mu to w codziennym funkcjonowaniu
Lilka - koteczka 5 lat, boi się głośniejszych dźwięków i potrzebuje chwili na odnalezienie się w nowym otoczeniu

Kotki są niesamowicie przyjacielskie, kochane i straszne z nich przytulasy.
Umieją korzystać z kuwety, nie niszczą nich w domu. :)

Bardzo proszę o pomoc.
Czas płynie nieubłaganie, a ja nie mam nawet jak ich zabezpieczyć, bo sama mam już dwa koty również uratowane od bezdomności.

Pozostawiam numer, proszę o kontakt pod tym numerem - 50*******55
Kotki przebywają pod Warszawą w Nowej Wsi.
Jednak do kochającego domu dojadą w każdą część Polski